Gdzie mają się wybiegać psy wychodzące na spacery ze swoimi właścicielami? Przecież nie wolno ich spuszczać ze smyczy. Nie wolno im także zanieczyszczać alejek i trawników w parkach ogólnodostępnych dla mieszkańców. Nie komfortowo czują się również rodzice przebywający w parkach ze swoimi małymi pociechami, biegającymi między zwierzęcymi odchodami, a często też narażonymi na niekontrolowane zachowanie zwierząt. Sytuacja taka jest przyczyną dyskomfortu zarówno dla ludzi jak i zwierząt. A przecież można jej uniknąć!
Dowiedli tego rajcy miasta Łodzi. Już w 2003 roku wystąpili oni z inicjatywą stworzenia psich parków, czyli miejsc wybiegów dla czworonogów. Akcja przebiega pod hasłem: „Posprzątaj! To nie jest kupa roboty!”. Korzyści z niej wiele!
Po pierwsze uświadamia ona właścicielom psów, że decyzja o posiadaniu zwierzęcia wiąże się z pełną odpowiedzialnością za niego: „Mój pies musi się wybiegać i załatwić swoje fizjologiczne potrzeby. Nie może tego robić w miejscach publicznych, nie może stwarzać zagrożenia sanitarnego, ani też zagrażać bezpieczeństwu innych mieszkańców. Muszę więc po nim posprzątać!”
Po drugie biegające dotąd po ogólnodostępnym parku psy nie „straszą” bawiących się tam dzieci. Są od nich bezpiecznie odizolowane na swoim, przyjaznym dla nich, wybiegu. Mają swój „psi park”. Mogą spokojnie załatwić swoje potrzeby, a ich opiekunowie bez skrępowania sprzątają po swoim pupilu. Tak postępuje przecież każdy odpowiedzialny właściciel czworonoga w całym cywilizowanym świecie! Parki dla psów są w Stanach Zjednoczonych (około 1 tys.) oraz w większości państw członkowskich Unii Europejskiej. Dlaczego więc nie ma być ich u nas? Przecież już cztery lata jesteśmy w Unii! W parkach tych obowiązuje swoisty savoir-vivre. Opracowane są także parkowe faux-pas. Można z tych wskazówek skorzystać i u nas! Trzeba je tylko odpowiednio rozpropagować.
Na ten czas ważniejsza jest jednak decyzja przydzielająca teren na tzw. psi park w Parku Raszyńskim, czyli spora część trawnika znajdującego się na terenie Parku Raszyńskiego przy ulicy Rembertowskiej, naprzeciwko parkingu…
Wydział Gospodarki Komunalnej miasta Poznań już w 2005 roku podjął decyzję o stworzeniu takiego parku przy Rynku Łazarskim w dzielnicy Grunwald („Mój Pies”, luty 2005, s. 24). Parki takie planowane są już na etapie projektowania w dzielnicowych wydziałach ochrony środowiska w Warszawie. Czy mamy być gorsi?
Alicja Rachuta
PS. Prosimy czytelników o podzielenie się z redakcją swoimi uwagami na ten temat. Telefon kontaktowy oraz e-mail podane są w stopce redakcyjnej. Można też dostarczyć swoje uwagi na piśmie do naszej siedziby w Szkole Podstawowej nr 7 przy ulicy Galileusza 14. Można tez skontaktować się z nami osobiście.
Zespół redakcyjny
[Informator Osiedlowy nr 30]
댓글